Fenomen kobiety w kształtowaniu polskiej wsi

Show the MENU
09.10.2018

„Panie, jesteście bohaterkami tego wyjątkowego spotkania” – powitała wicemarszałek Maria Koc uczestniczki konferencji „Fenomen kobiety w kształtowaniu polskiej wsi – wczoraj, dziś i jutro”, odbywającej się z jej inicjatywy 9 października 2018 r. w Senacie. Celem spotkania, współorganizowanego z Katolickim Radiem Podlasie, było ukazanie wielkiego potencjału kobiet mieszkających na wsi, zrzeszonych w różnych grupach formalnych i nieformalnych, a także ich wspólnotowo-twórczej roli. Jak powiedziała wicemarszałek Senatu, w 100-lecie niepodległości Polski szczególnie warto mówić o zasługach kobiet w dziele jej odzyskiwania, o tym, jak walczyły za swoją ojczyznę, a potem budowały państwo. W opinii wicemarszałek Senatu trzeba wspominać nie tylko wielkich ojców niepodległości, ale też matki, które wychowywały dzieci na patriotów, dzięki czemu Rzeczpospolita mogła się odrodzić. Wśród nich były również kobiety wiejskie – przejawiające szczególną miłość do ojczyzny, środowiska, Kościoła, podtrzymujące i przekazujące tradycje. To dzięki nim wieś zachowała swą tożsamość. Wicemarszałek Maria Koc poinformowała także, że na najbliższym posiedzeniu pod obrady Senatu trafi bardzo potrzebna ustawa o kołach gospodyń wiejskich, określająca zasady ich tworzenia. Koła czekają bowiem na to, aby otrzymać osobowość prawną, by móc prowadzić działalność gospodarczą i otrzymywać dotacje. Jak podkreśliła dr Barbara Fedyszak-Radziejowska, doradca prezydenta Andrzeja Dudy, z badań naukowych wynika, że za kapitał społeczny polskiej wsi odpowiadają kobiety. W opinii prof. Tamary Zacharuk, rektora Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach, nie ma tak odważnych i skutecznych w działaniu osób jak kobiety wiejskie. JAK dyrektor Katolickiego Radia Podlasie ks. Andrzej Sochal powiedział, że coraz więcej kobiet ma odwagę czynić dobro i włączać się w życie publiczne, a media – w tym katolickie – są po to, by takie postawy promować, pokazywać, jakie mamy źródła wzorców. „Przedsiębiorcze kobiety wiejskie to nie fenomen. Kobiety to bohaterki, to sól ziemi” – powiedziała dr Magdalena Kozera-Kowalska z Wydziału Ekonomiczno-Społecznego Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, omawiając przedsiębiorczość kobiet wiejskich. O tym, że jest ona domeną pań, mówią liczby: co 3. kobieta w Polsce jest bizneswoman, co 3. sołtys to kobieta. Efekt działania przedsiębiorczych kobiet to niesamowity kapitał społeczny, budulec, który w przyszłości osiąga wymiar materialny. Członkinie kół gospodyń wiejskich mają wiarę w siebie, dlatego tworzą nowe wartości. Potrzebują jednak umiejscowienia w systemie prawa, wsparcia instytucjonalnego, finansowego i doradczego. Jego brak to bariery w działalności kół. Odpowiedzieć na pytanie, czym się zajmują współczesne koła gospodyń wiejskich i czego im potrzeba, by mogły się rozwijać, starała się Wanda Waleriańczyk, prezes Stowarzyszenia Polska Gospodyni. Z jej inicjatywy już po raz 8. odbył się Ogólnopolski Zjazd Kół Gospodyń Wiejskich i Innych Organizacji Kobiecych z Terenów Wiejskich w Licheniu. Dobrą praktykę na przykładzie działalności – istniejącego od 11 lat, skupiającego 170 kobiet – Stowarzyszenia Kobiety Kwiaty Kociewia przedstawiła jego prezes Alina Jeleń. Refleksjami na temat możliwości i ograniczeń, tego, jaka opieka jest potrzebna odchodzącym na wsi, a także swoimi doświadczeniami z codziennej pracy podzielił się z uczestnikami konferencji dr Paweł Grabowski, założyciel pierwszego wiejskiego hospicjum, prezes Fundacji Proroka Eliasza. Hospicjum działa od 7 lat, obejmuje opieką chorych z 5 gmin Podlasia. Za największą trudność – oprócz ograniczeń finansowych – uznał przełamywanie stereotypów na wsi. Podczas dyskusji podjęto m.in. próbę odpowiedzi na pytania, jak przekazać młodym tradycję i zachęcić do kontynuowania działalności, a także czego można się nauczyć od kobiet wiejskich?.

Źródło: Senat RP